paź 26 2004

nicość


Komentarze: 3

...nie wiem co pisac...wszytsko nie ma sensu...wzytsko sie rozwalilo...moje zycie rodzina...ojciec wszytsko rozwalil...znalazl sobie babe 30 lat mlodsza...wszytsko rozwalil...nie wiem co mam robic...czasami tak sobie mysle zeby cos zrobic ...zeby nie moc juz o tym myslec...jest ciezej nic mi sie wydaje(chyba)...miotam sie zabardzo...chodze zla...nie potrafie juz rozmawiac..krzycze na wszytskich...czuje ze nikomu na mnie nie zalezy...wiem ze tak jest...to wszytsko nie ma sensu...strata czasu na moje zycie...

zapalniczka : :
Muana
02 września 2011, 10:48
Takie rozstania to zawsze tragedia :(
28 września 2010, 14:20
A nie możesz zwyczajnie ojcu życzyć szczęścia?! Może był nieszczęśliwy z Twoją mamą?! Może ich związek dawno temu się wypalił?! Oboje Twoi rodzice maja prawo do szczęścia.
26 października 2004, 21:57
No z mojego ojca jest jeszcze wiekszy kretyn bo on poszedl do baby, ktora jest od niego...starsza! Ano. I to wszystko stalo sie tak nagle, tak z dnia na dzien, ze dalej ciezko sie po tym podniesc. Minelo troszke czasu a sprawy jeszcze nie sa wyjasnione, mialo miejsce wiele okropnych, bolesnych chwil... i ja jeszcze czasami czuje sie tak samo, niepotrzebna, nie moge sobie znalezc miejsca. Ale wierze, ze wszystko sie ulozy. Tobie tez potrzeba troche czasu by bylo Ci latwiej... Trzymaj sie cieplo i wspieraj szczegolnie mame tak, jak mozesz, nawet jesli uwazasz, ze Ty bardziej potrzebujesz wsparcia. Buziak.

Dodaj komentarz